Przegląd piłkarski 20-27 listopada 2022
W niedzielę 20 listopada o godzinie 17:00 rozpoczęły się XXII Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w Katarze. W meczu otwarcia Ekwador pokonał gospodarzy 2-0. Już w 3 minucie doszło do sporych kontrowersji. Enner Valencia zdobył gola dla Ekwadoru, lecz po weryfikacji VAR gola nie uznano ze względu na spalonego. Dopiero po meczu większość świata przypomniała i zrozumiała przepis o spalonym. Na video widać jak w momencie spalonego jeden z Katarczyków jest przed piłkarzem strzelającym bramkę, ale bramkarz wyszedł do akcji, a linię spalonego wyznacza przedostatni zawodnik drużyny przeciwnej, w tym przypadku był nim bramkarz, a nie wspomniany zawodnik Kataru. Gol więc prawidłowo nieuznany. W 16 minucie Enner Valencia zdobył już prawidłowego gola, a w 31 minucie podwyższył na 2-0.
Enner Valencia strzelił już łącznie 6 goli (w piątek dołożył kolejnego) dla Ekwadoru na mistrzostwach świata i jest pod tym względem rekordzistą swojej reprezentacji. Jednym z sędziów VAR był Tomasz Listkiewicz, syn Michała, też byłego sędziego i prezesa PZPN.
- Argentyna pokonana, przez Arabię Saudyjską
- Meksyk-Polska 0-0
- Japonia lepsza od Niemiec
- Hiszpania rozbiła Kostarykę 7-0
- Cristiano Ronaldo pierwszym piłkarzem, który strzelał bramki na 5 mundialach
- Polska-Arabia Saudyjska 2-0
Jeżeli chcesz dodać kronikarski wpis z minionego tygodnia napisz: ifutbolpl@gmail.com, lub w social mediach:
Spis treści:
Poniedziałek 21.11
Wtorek 22.11
Środa 23.11
Czwartek 24.11
Piątek 25.11
Sobota 26.11
Niedziela 27.11
Poniedziałek 21.11
Drugi dzień Mistrzostw Świata w Katarze 2022. Nie było niespodzianek, wyniki nie trzech meczów nie zaskoczyły. Sporo bramek padło w spotkaniu Anglii z Iranem (6-2), USA zremisowały 1-1 z Walią, a Holandia pokonała Senegal 2-0.
Anglia-Iran 6-2
Faworytem była Anglia, ale mając na uwadze, że Iran to jedna z mocniejszych drużyn w Azji można było się spodziewać walki o dobry wynik ze strony Iranu. Boisko jednak wszystko zweryfikowało. Padło łącznie 8 goli, z czego 6 strzelili Anglicy. Mecz przejdzie do historii piłki nie tylko ze względu na wynik. Kibice Irańscy na trybunach pokazywali hasła krytykujące irańskie władze, głównie chodziło o łamanie praw kobiet w tym kraju. Piłkarze Irańscy nie odśpiewali hymnu, co było bardzo mocnym przekazem w świat. Kolejną sprawą warta odnotowania była ilość doliczonych minut. Do pierwszej połowy sędzia doliczył 14 minut, a do drugiej 10, lecz zrobiło się 14.
Senegal-Holandia 0-2
Mistrz Afryki przegrał z Holandią jedną z drużyn, która może dużo osiągnąć na tym turnieju. Do 84 minuty było 0-0. Wtedy to gola zdobył Cody Gakpo, ten sam zawodnik co we wrześniu strzelił Reprezentacji gola na Stadionie Narodowym w Warszawie w meczu Ligi Narodów. W 9 minucie doliczonego czasu gry na 2-0 trafił Davy Klaassen.
USA-Walia 1-1
Całkiem udanie Walia rozpoczęła swój drugi w historii udział w Mistrzostwach Świata. Prowadzenie USA dał Timothy Weah w 36 minucie. Weah to syn byłego piłkarza, a obecnego prezydenta Liberii Georgea Weaha. Do wyrównania doprowadził w 82 minucie Gareth Bale.
Z innych boisk i gabinetów:
Polska do lat 20 przegrała 0-2 z Rumunią w meczu Elite League.
Polska do lat 21 wygrała 3-2 z Turcją w meczu towarzyskim rozegranym w Chorwacji. Bramki dla Polski:Filip Szymczak w 7 minucie, Bartłomiej Kłudka w 45+2 minucie i Kajetan Szmyt w 56 minucie.
Kazimierz Jagiełło został trenerem gwinejskiego klubu Hafia FC.
—————————————————-
Wtorek 22.11
Trzeci dzień Mistrzostw Świata 2022 przyniósł nam pierwszą sensację. Arabia Saudyjska pokonała 2-1 Argentynę jednego z głównych faworytów do mistrzostwa. Ten wynik to jedna z największych niespodzianek w historii mistrzostw. Kilka godzin później Reprezentacja Polski zremisowała z Meksykiem 0-0, a później Francja wygrała z Australią 0-0.
Argentyna-Arabia Saudyjska 1-2
Wszystko szło zgodnie z planem. Argentyna rozpoczęła ofensywnie i już w 10 minucie Leo Messi wykorzystał rzut karny i tysiące kibiców argentyńskich zaczęło świętować. Kolejne minuty przynosiły następne szanse i aż trzy razy sędzia nie uznał bramki dla Argentyny, za każdym razem był spalony. Nic nie wróżyło innego wyniku jak wygrana Argentyny. W 48 minucie Saleh Al Shehri wyrównał wynik i to już zaczęło pachnieć sensacją. Pięć minut później było już 2-1 dla Arabii po bramce Salema Al Dawsariego. W to kibice z Argentyny nie mogli już uwierzyć. Mijał czas, a wynik się nie zmieniał Saudyjczycy, zaczęli się bronić całym zespołem, mając nawet 8 graczy w linii obrony. Im bardziej Argentyna chciała, tym bardziej nie wychodziło. Do meczu doliczono 14 minut i po upływie tego czasu sędzia zakończył mecz. Sensacja stała się faktem.
Dania-Tunezja 0-0
Bardzo dobrze mecz rozpoczęła Tunezja, ale później gra zaczęła, być bardziej wyrównana, a Duńczycy zyskiwali przewagę. Ostatecznie lepsze statystyki miała Dania. Posiadanie piłki 61%-39%, strzały na bramkę 4-1, ataki 127-79, niebezpieczne ataki 65-22. Mecz zakończył się wynikiem 0-0. Żaden zawodnik nie znalazł sposobu na pokonanie bramkarza drużyny przeciwnej. Na pewno dla Danii i Tunezji sytuacja się lekko skomplikowała, jeśli chodzi o awans, ale pamiętajmy, że Dania na Euro 2020 się rozkręcała z meczu na mecz, może tym razem będzie podobnie.
Meksyk-Polska 0-0
Nareszcie nadszedł ten dzień. Meksyk-Polska, spotkanie, na które czekaliśmy miesiącami. Po wygranej Arabii Saudyjskie sytuacja w polskiej grupie trochę się skomplikowała. Początek spotkania należał do Meksyku, który częściej posiadał piłkę, lecz nie przeniosło się to na żadną groźniejszą akcję. Z czasem mecz zrobił się bardzo nudny, słabe tempo gry, mało akcji bramkowych. Najsłabszym ogniwem w polskim zespole był Nicola Zalewski, który miał dobry początek, ale jego późniejsze niedokładności były bardzo częste. Po pierwszej połowie 0-0. W drugiej części nieco gra się ożywiła, ale wydawać się mogło jakby obie drużyny, były zadowolone remisem.
W 58 minucie Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego, Ochoa obronił. Była to najlepsza okazja do zdobycia gola. Zawodnik Barcelony jednak się pomylił i bramki nie było. Jak się okazało później, Robert mógł zapewnić Polsce zwycięstwo.
Francja-Australia 4-1
W 9 minucie zapachniało sensacją. Bramkę dla Australii zdobył Craig Goodwin. Długo jednak radość Australijczyków nie trwała. W 27 minucie wyrównał Adrien Rabiot, a w 32 minucie na 2-1 podwyższył Olivier Giroud. W drugiej połowie po bramce dołożyli jeszcze Kylian Mbappe i znowu Giroud. Ogólnie Francja zdominowała mecz i po wpadce w 9 minucie to reszta spotkania przebiegła zgodnie z oczekiwaniami.
Z innych boisk :
Adrian Mierzejewski zdobył bramkę dla Henan Songshan Longmen w meczu 26 kolejki Chińskiej Super Ligi. Jego klub wygrał z Wuhan Yangtze River 3-0. Polak wpisał się na listę strzelców w 31 minucie. Pozostałe gole zdobyli: Zhong Yihao 69′, Wang Shangyuan 90′. W 86. minucie Fernando Karanga (Henan) nie wykorzystał rzutu karnego (Zhang Zhenqiang obronił).
—————————————————-
Środa 23.11
Maroko-Chorwacja 0-0
Wicemistrzowie świata z 2018 roku nie znaleźli sposobu na Maroko. Piłkarze z Afryki byli blisko sprawienia kolejnej sensacji na tym turnieju. Chorwaci przeważali w tym spotkaniu, mając posiadanie piłki 65-35%, ale patrząc na liczbę strzałów, to liczby były wyrównane. W strzałach było 2-2, w strzałach niecelnych to Maroko miało 0, a Chorwacja 2. Ilość ataków 132-83 dla Chorwacji. Niebezpieczne ataki 37-35 dla piłkarzy Hrvatska.
Niemcy-Japonia 1-2
Druga sensacja na Mistrzostwach Świata 2022. Każdy, kto oglądał przynajmniej I połowę tego meczu wiedział, że Niemcy wygrają. Mylił się. Niemcy w pierwszej połowie mieli 81% posiadania piłki, a w całym meczu 74%, a do tego strzały na bramkę to 9-3 dla Niemiec, ataki na bramkę 151-64, a niebezpieczne ataki 68-22. Statystyka nie dawała szans Japonii na wygraną, a jednak. W 33 minucie gola dla Niemiec strzelił İlkay Gündoğan. W doliczonym czasie gry I połowy sędziowie nie uznali gola Havertza. W 75 minucie bramkę dla Japonii zdobył Ritsu Doan, który pojawił się na boisku w 71 minucie. 12 minut później gola na 2-1 dla Japonii zdobył Takuma Asano, który wszedł na boisko w 57 minucie. Pomimo ogromnej przewagi Niemiec to Japonia zgarnęła 3 punkty.
Hiszpania-Kostaryka 7-0
Prawdopodobnie to najwyższy wynik na tych mistrzostwach. Hiszpanie zrobili sobie trening z meczu z Kostaryką i wygrali 7-0. Za wiele nie ma co rozpisywać się o tym spotkaniu. Warto podkreślić, że mimo wysokiego prowadzenia 4-0, 5-0, 6-0 Hiszpanie nie przestali szukać kolejnych szans do zdobycia bramki. Piłkarze Luisa Enrique pokazali swoją siłę i udowodnili, że mają wysokie cele w tym turnieju.
Belgia-Kanada 1-0
Kanada wróciła na mundial po 36 latach i mimo porażki 0-1 z Belgią to można powiedzieć, że wróciła w bardzo dobrym stylu. W 11 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Alphonso Davies i gdyby nie to, mecz mógłby wyglądać inaczej. Kanada zagrała bardzo odważnie i nie wyglądała na zespół bojący się Belgii. W 44 minucie jedynego gola w meczu zdobył Michy Batshuayi.
Z innych boisk:
Reprezentacja Polski do lat 19 przegrała z Niemcami 0-3 w meczu rozgrywanym w ramach meczu towarzyskiego na Malcie. Bramki zdobyli: Brajan Gruda 33′, Muhammed Damar 76′-k, Nicolo Tresoldi 81′.
W Lidze Mistrzów Futsalu w III rundzie fazy grupowej Piast Gliwice wygrał z chorwackim klubem MNK Novo Vrijeme 4-1. Mecz rozegrano w Hiszpanii w Palma de Mallorca.
—————————————————-
Czwartek 24.11
Szwajcaria-Kamerun 1-0
Wyrównane spotkanie, które minimalnie wygrała Szwajcaria. W 48 minucie Breel Embolo zdobył jedyną bramkę w tym spotkaniu. Kameruńczycy nie upilnowali zawodnika Monaco w polu karnym, a ten wykorzystał podanie z prawej strony i zdobył swoją 12 bramkę w drużynie narodowej. Piłkarze z Kamerunu mogą żałować przegranej, bo ugranie przynajmniej jednego punkty było w ich zasięgu.
Urugwaj-Korea Południowa 0-0
Urugwaj chce osiągnąć sukces na tym turnieju, ale w meczu przeciwko Korei nie pokazał nic nadzwyczajnego. Owszem Urugwajczycy budowali swoje akcje i stwarzali zagrożenie, lecz nie potrafili przełamać dobrej obrony Korei. Również piłkarze z Azji, nie potrafili strzelić. Żadna z drużyn nie oddała w tym spotkaniu przynajmniej jednego celnego strzału na bramkę. Podział punktów zdecydowanie sprawiedliwy.
Portugalia-Ghana 3-2
W 65 minucie Cristiano Ronaldo przeszedł do historii jako pierwszy piłkarz, który strzelał bramki na 5 mundialach. CR7 wykorzystał rzut karny i zdobył swoją ósmą bramkę na mistrzostwach świata. Wcześniejsze siedem goli strzelił w 2006,2010,2014 i 2018 roku. Sam rzut karny wzbudził sporo kontrowersji i gdyby sędziowie VAR lepiej przyjrzeliby się momentowi faulu, to jedenastki by nie było. Ghana odpowiedziała w 73 minucie, kiedy to gola zdobył Andre Ayew. Pięć minut później na 2-1 dla Portugalii podwyższył Joao Felix, a na 3-1 trafił Rafael Leao. W 89 minucie Ghana odpowiedziała jeszcze golem Osmana Bukari.
Ghana pokazał się z dobrej strony i może to być najlepsza afrykańska drużyna na tym turnieju. Portugalia zrobiła pierwszy krok do wyjścia z grupy, lecz musiało minąć sporo czasu do zdobycia pierwszej bramki.
Brazylia-Serbia 2-0
Niespodzianki nie było, Brazylia wygrała, ale dopiero w 62 minucie padła pierwsza bramka. Strzelcem Richarlison. W 73 minucie Vinicius Junior zewnętrznym podbiciem dośrodkował z lewej strony w pole karne do Richarlisona, a ten zdobył drugą bramkę. Bramka to za mało powiedziane, to co zrobił Richarlison w polu karnym, trzeba nazwać piłkarskim arcydziełem, albo jak komentujący to spotkanie w TVP Dariusz Szpakowski “kwintesencją”. Brazylijczyk przyjął piłkę i z pół przewrotki oddał strzał. Serbski bramkarz nie miał szans.
Z innych boisk:
W Lidze Mistrzów Futsalu w III rundzie fazy grupowej Piast Gliwice przegrał z gospodarzem tego etapu rozgrywek Palma Futsal 0-5.
—————————————————-
Piątek 25.11
Walia-Iran 0-2
Holandia-Ekwador 1-1
Anglia-USA 0-0
—————————————————-
Sobota 26.11
Tunezja-Australia 0-1
Polska-Arabia Saudyjska 2-0
Polacy grali o wszystko. Porażka oznaczała koniec udziału w turnieju. Arabia po sensacyjnej wygranej z Argentyną była uskrzydlona, ale to nie wystarczyło. Pierwsza połowa, a zwłaszcza jej początek to dość duża nerwowość, oraz ostra gra obu zespołów. W ciągu pięciu minut, pomiędzy 15 a 19 minutą trzech Polaków otrzymało żółtą kartkę, a później Cash miał szczęście, że sędzia nie widział jego przewinienia, bo by wyleciał z boiska.
Mecz otworzył się na całego w 39 minucie. Po podaniu Roberta Lewandowskiego gola dla Polski zdobył Piotr Zieliński. Biało-Czerwoni mieli dograć do przerwy i w drugiej połowie pójść za ciosem. Jednak nie było łatwo. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut karny dla Arabii. Wojciech Szczęsny popisał się kapitalną obroną strzału Al Dawasariego, oraz obronił dobitkę. W 82 minucie Robert Lewandowski wykorzystał swoją czujność pod polem karnym rywali, przejął piłkę i strzelił na 2-0. Było już wiadomo, że Polska wygra i będzie mieć 4 punkty po dwóch meczach.
Francja-Dania 2-1
Argentyna-Meksyk 2-0
Po meczu Polaków wiedzieliśmy, że najlepszym wynikiem w drugim meczu naszej grupy najlepszym wynikiem będzie wygrana Meksyku, a najgorszym remis. Wygrała Argentyna, co nie jest ani dobre, ani złe przed 3 kolejką dla Polaków. Trzeba jednak zwrócić uwagę na grę Argentyńczyków, którzy nie pokazali niczego, co mogłoby przestraszyć Reprezentację Polski. Trzeba jednak pamiętać, że Argentyna to zawsze mocny zespół. Bramki zdobyli: Leo Messi 64 minuta i Enzo Fernandez w 87 minucie.
Z innych boisk:
—————————————————-
Niedziela 27.11
Japonia-Kostaryka 0-1
Japonia w pierwszym meczu sensacyjnie wygrała z Niemcami 2-1, lecz był to zdecydowanie wielki pech Niemców, a ogrom szczęścia Japończyków. Kostarykańczycy zostali w I kolejce rozbici przez Hiszpanów 7-0, ale z Japonią byli lepszym zespołem i zgarnęli 3 punkty.
Belgia-Maroko 0-2
Trzeba nazwać wygraną Maroka z Belgią sensacją. Pod koniec pierwszej połowy sędziowie nie uznali gola Ziyecha, powodem był spalony. W drugiej części gry Maroko nadal nie ustawało w natarciu i w 73 minucie gola zdobył Saiss, a w drugiej minucie czasu dodatkowego drugiej połowy na 2-0 trafił Aboukhlal.
Chorwacja-Kanada 4-1
Hiszpania-Niemcy 1-1
Źródło zdjęcia: nav.gov.pl